Aktywność

Od razu mówię, że ten post jest trochę nie ogarnięty, bo piszę to w środku nocy.

Przepraszam was (o ile ktoś kiedykolwiek to przeczyta) za moją długą nieobecność. Po prostu nie miałam chęci, a kiedy już zaczęłam pisać jakiś post, zapomniałam o nim, dlatego na tę chwilę mam ok.5-6 jeszcze nieopublikowanych postów. W dodatku patrząc na wyświetlenia całkiem mi się odechciewa - żadnych przez prawie cały miesiąc. Na instagrama też nikt nie zerka. Mocno zastanawiam się nad zamknięciem bloga, chociaż tak szczerze nie chcę tego robić. Na 90% pojawi się jeszcze kilka postów, takich jak Q&A, testy 'nowych' koni, egzaminy na odznaki i jakieś jazdy. Opcjonalnie jakieś fotki, o ile będzie śnieg, ale to wszystko zależy tylko od was.

Teraz nawet zdjęć nie mogę robić, bo nie mam pamięci w telefonie i w aparacie, nie zgram ich na komputer, bo brat zajumał mi kabel, a poza tym tam też jest mała miejsca, ale może gdzieś upchnę te 8 tyś zdjęć. :P

UWAGA UWAGA WAŻNA INFORMACJA xD
W stajni jest kolejny nowy qń 😀

To by było na tyle! Ale jeszcze tak z ciekawości spytam... co dostaliście na święta?

Teraz to już na prawdę wszystko. 👋

W końcu śnieg

Dzisiaj (a właściwie wczoraj) spadło trochę śniegu, no to jedziemy w teren!

P.Weronika poszła pieszo, bo Maggie nie przepada za 'białym puchem'. A dla Asi był to pierwszy 'śnieżny' teren w życiu.

Od lewej: p.Weronika, Aga na Jumanjim, Sandra na Rabacie, Asia na Fince, Hania na Lilce, Oliwia na Nebrasce i Klaudia na swojej Euforii

Pogaduszki

Dziewczyny się ścigają

Oliwia i Asia do nich dołączyły

A teraz wszyscy!

Weronika im zazdrości :P

Finka niespodziewanie bryknęła i Hania skończyła na ziemi

Po skończonym terenie i odprowadzeniu koni do stajni...

...wzięły się za robienie bałwana!

A potem Oliwia próbowała ulepić konia...ale coś jej nie wyszło

Cud

Dzisiaj stał się CUD. Nadia zadzwoniła z samego rana do p.Weroniki, żeby umówić się na jazdę, ale nie byle jaką, bo na KUCYKU. Może nie jakimś bardzo małym, bo na Dafne, ale kucyk to kucyk i nic tego nie zmieni 😛

Weronika nawet zaniemówiła ze zdziwienia i pytała czy na prawdę. Wywniskowała, że Nadia jest kompletnie nieprzewidywalna.

Nadia trochę się spóźniła, ale na szczęście Dafne była już osiodłana. Założyła jeszcze ochraniacze (i to bez przypomnienia!) i poszła na halę.

Na hali czekała już Asia na Tośku, p.Weronika, p.Monika na praktykach i jej pies Szafir

Nadia podciągnęła popręg i zaczęła stępować na ścianie.

Szafir paczy

 Kłusem na drągi

 Cavaletti

 A teraz skoki z galopu

 I wyżej, tym razem tylko Asia

Bijemy rekordy!

A teraz dosłownie TYLKO Asia.

Ale Tocantis też skoczył, przecież nie odmówił by skoku 😛

(Drąga ukradli xP)

Nadii spodobała się Dafne. Może polubi kucyki? 😉

Q&A?

Zbliżamy się do 200 wyświetleń bloga! Co powiecie na Q&A z tej okazji? Pytania możecie podsyłać na adres: stajniagalopada@gmail.com lub w komentarzach.

Tak z 5 pytań wystarczy, chociaż pewnie nie będzie żadnych... wierzę w was, dacie radę! 😛

A tu jakiś czterokopytny sianożerca z neta⬇

Galopada na Instagramie!

Mamy Instagrama! Zapraszam! ➡ KLIK. Jeszcze nic tam niema, ale będzie 😛
15 grudnia pojawi się sporo nowych modeli ;)

Skoki Klaudii i Sandry

Na dzisiaj umówiła się Klaudia i Sandra. Obie wzięły swoje konie na trening skokowy.

Drągi na rozgrzewkę

Więcej drągów na rozgrzewkę

Stacjonata
Pierwsza jedzie Sandra na Vivie

I Klaudia na Euforii

Najazd na szereg

Euforia ciągle wyłamywała drugą przeszkodę

Po rozstępowaniu dziewczyny puściły konie na padok

...

...

Pustka w głowie

Jeśli macie jakieś pomysły na posty, piszcie w komentarzach lub pod adres: stajniagalopada@gmail.com, bo u mnie pustka :P

Zapisy na zawody wciąż aktualne. Na razie jeszcze nikt się nie zgłosił. To nie ma sensu xD.

Od dwóch tygodni jestem chora i siedzę w domu. Jak wyzdrowieję może pojawią się zdjęcia z dworu. A tu fotka Malty, Clary i Arizony z listopada ⬇ (tak dla atencji 😛)

Malta

Clara

Arizona

Robione na szybko, bo mi się nie chciało :P

Mikołajkowe pony games

(Post miał być wczoraj, ale nie wyszło :P)

Od wczoraj w naszej ekipie jest nowy jeździec - Nadia. Na pierwszą jazdę u nas Daria dała jej Finkę. W tym samym czasie Ewelina pierwszy raz wsiadła na Curly. Dziewczynom bardzo spodobały się konie.

No to do rzeczy. Pony games czas zacząć! Nadia na początku nie chciała w nich uczestniczyć, bo nie zbyt lubi kucyki, ale dziewczyny ją namówiły 😛

Drużyna nr.1: Sandra, Klaudia, Ewelina, Agnieszka z Tocantisem i Bryzą

Drużyna nr.2: Asia, Emilia, Oliwia, Nadia z Dafne i Zuzią

Najpierw slalom

Drużyna pierwsza z przodu

 Trochę drągów

 I cavaletti

Bryza przestraszyła się galopującego na padoku Jumanji'ego i poszła w swoją stronę 😛

Pierwszą zmianę wykonuje drużyna druga

Kibice kibicują 😀

Mają dużą przwagę

Ale gubią 'gumkę' po skoku

Teraz idą łeb w łeb!

Dafne i Oliwia wyprzedzają Tocantisa i Sandrę

Sandra rzuca 'gumką', ale nie trafia!

Za to Oliwia trafiła z bliska bez problemu
Drużyna druga wygrywa!

Zdjęcie pamiątkowe

Koniom należą się smakołyki ☺