Aga z samego rana przyszła do stajni, chociaż trening miała umówiony dopiero na 13.00. Trochę (dużo) pomogła i zaczęła szykować World'a, bo trochę czasu jej to zajęło. Miała przyjść też Klaudia z Sandrą, ale im się odechciało.
Lenie śmierdzące z nich!
Trochę 'małych' przeszkód na rozgrzewkę i lecimy z parkurem 😛
(Było więcej przeszkód, ale zdjęcia były... no nie ważne :P)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz